Jak przechowywać zakwas do chleba – poznaj podstawowe zasady. Zanim przejdziemy do szczegółów na temat jak przechowywać zakwas do chleba oraz fraz powiązanych, warto wspomnieć o kilku podstawowych zasadach przechowywania zakwasu. Po pierwsze, miejsce przechowywania zakwasu powinno być ciemne, chłodne i suche.
Świeży, pachnący chleb z chrupiącą skórką uwielbia chyba każdy. Jednak zazwyczaj już po jednym dniu, robi się on twardy i przechodzi nam ochota na jego jedzenie. Co wpływa zatem na jego świeżość? Jak należy przechowywać chleb, aby cieszyć się jego smakiem dłużej? Niewielu z nas pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że w zależności od rodzaju pieczywa jedne wysycha szybciej, inne z kolei łatwo czerstwieje, a kolejne już po 2-3 dniach ma na sobie pleśń. I to niezależnie od tego, w jaki sposób przechowujemy chleb. Co zatem wpływa na to, że jedno pieczywo szybciej traci swoje właściwości niż inne? Odpowiedź jest jasna — składniki, z których został wykonany. I chodzi tu przede wszystkim o rodzaj użytej mąki, ale także obecność mleka, tłuszczy, drożdży czy ziaren, również ma na to wpływ. Przykładowo, pieczywo na mące żytniej jest dłużej miękkie i wilgotne, jednak może szybko zacząć pleśnieć, gdy jest niewłaściwie przechowywane. Z kolei pieczywo jasne, z białej mąki pszennej wyrabiane na drożdżach szybciej wysycha. Natomiast, jeśli chcesz, aby chleb był jak najdłużej świeży, sięgaj po pieczywo z mąki pełnoziarnistej oraz żytniej wypiekane na naturalnym zakwasie. Dzięki temu nawet do 10 dni możesz się cieszyć świeżym i miękkim chlebem, który zachowa swój smak. Generalnie podstawową zasadą jest, aby wybierać pieczywo z jak najprostszym i naturalnym składem. Wszelkie chemiczne dodatki sprawiają tylko, że pieczywo pleśnieje dużo przechowywać chleb, aby nie spleśniał?Jak wspomnieliśmy wyżej, aby pieczywo zachowało dłużej swoją świeżość, ważny jest nie tylko jego skład, ale także to, jak jest przechowywany. W przeciwnym wypadku może spleśnieć. Aby do tego nie doszło, należy zapewnić mu odpowiednie warunki. Jakie? Przede wszystkim chleb należy przechowywać w suchym i niezbyt gorącym miejscu. Najlepsza jest temperatura pokojowa – 18-22 st. C. Kolejną ważną rzeczą jest pozbycie się wszelkich folii. Jeśli bowiem zawiniesz pieczywo w folię spożywczą lub aluminiową, musisz liczyć się z tym, że chleb spleśnieje. Bardzo szybko rozwinie się na nim szkodliwa dla zdrowia pleśń. Co zatem możesz użyć zamiast folii? I tutaj należy odwołać się do tradycji i tego, jak nasze babcie od zawsze przechowywały chleb, czyli wykorzystać do tego bawełnianą, czystą ściereczkę. Użycie naturalnych materiałów może zapobiec wysuszeniu czy też „zaparzeniu się” pieczywa. Dodatkowo, mamy sprawdzony sposób na zapobieganie pojawianiu się pleśni w chlebaku. Wystarczy raz na jakiś czas umyć go wodą z dodatkiem octu. Jeśli jadasz chleb żytni na naturalnym zakwasie, o pojawienie się pleśni jest dużo trudniej, bo nie zawiera on sztucznych konserwantów i długo utrzymuje dobry smak. Jednak i taki chleb, źle przechowywany może stracić swoje walory. Chcesz dłużej mieć świeże i chrupiące pieczywo? Chleb na zakwasie trzymaj w chlebaku, np. w drewnianym, bo taki jest najlepszy i włóż go do woreczka z naturalnego materiału, np. z lnu lub bawełny. A co jeśli mamy w domu chleb tostowy, który ciągle nam pleśnieje? Jak go przechowywać, żeby nie marnował się tak szybko? I tutaj wielu może być zaskoczonych, ale pieczywo tostowe najlepiej przechowywać w lodówce – najlepiej na dolnej półce, gdzie jest najwyższa temperatura. Co ciekawe takie pieczywo warto włożyć do lodówki niezależnie od tego, czy jest już otwarte, czy jeszcze zamknięte. Taki sposób przechowywania sprawi, że chleb tostowy nie spleśnieje tak z kolei sami pieką chleb w domu. Jak postępować w takiej sytuacji? Taki chleb należy trzymać w suchym miejscu, w temperaturze pokojowej. I tutaj tak samo jak w przypadku pieczywa na naturalnym zakwasie, sprawdzi się chlebak, który chroni przed wilgocią, a także lniane lub bawełniane chlebak jest najlepszy do przechowywania pieczywa?Chleb to najlepszy sposób na przechowywanie pieczywa, bo nie tylko chroni przed dostawaniem się wilgoci do chleba, lecz także przed wszelkim kurzem i zanieczyszczeniami. Jaki zatem chlebak wybrać? Przyjmuje się, że najlepszy chlebak to ten drewniany, ale równie dobrze sprawdzą się chlebaki stalowe czy ceramiki. Co ważne, taki chlebak, aby dobrze spełniał swoją funkcję, powinien mieć niewielkie otwory, które zapewnią odpowiednią cyrkulację już, jaki chlebak wybrać, gdzie w takim razie należy go położyć? Przede wszystkim ważne jest, aby leżał jak najdalej od źródeł ciepła takich jak kuchenka, piekarnik czy kaloryfer. Tak samo nie należy stawiać go blisko okna, ponieważ wpadające promienie słoneczne, będą nagrzewać piekarnik, a nasze pieczywo będzie szybciej czerstwieć. Pamiętajmy, że idealna temperatura do przechowywania chleba to 18-22 st. C. Zbyt chłodne otoczenie też nie jest dobre. Wypieki stają się bowiem wtedy twardsze, bardziej zbite — dotyczy to zwłaszcza wyrobów z mąki pszennej. Ważne jest również, aby dbać o czystość chlebaka. Należy go regularnie myć delikatnymi przechowywać pieczywo w chlebaku? Trochę na ten temat napisaliśmy już wyżej. Świeże chleby, które nie są jeszcze pokrojone, możemy spokojnie włożyć do chlebaka luzem, albo woreczku z naturalnego materiału. Jeśli kupiliśmy pieczywo z ziarnami lub otrębami, warto włożyć je do papierowej torebki. Tak samo w papierowej torbie należy trzymać wszelkie pieczywa słodkie — jak bułki drożdżowe, chałki itp. Szybko wysychają, dlatego należy je jak najkrócej przechowywać. Pieczywo z większą zawartością tłuszczu, np. chleb maślany, może brudzić chlebak. W związku z tym warto dodatkowo podłożyć pod nie ściereczkę. Przechowywanie pieczywa — czy można mrozić chleb? Chleb jak najbardziej nadaje się do mrożenia. W ten sposób możemy łatwo zachować jego świeżość. Należy jednak mrozić świeży chleb, a nie taki sprzed kilku dni i najlepiej. Jeśli wiemy, że nie zjemy całego pieczywa w ciągu kilku dni, warto włożyć jego część do woreczka na mrożonki i szczelnie zamknąć. Potem wystarczy wsadzić go do zamrażarki i gotowe, może tam być przechowywany nawet kilka miesięcy. Czy każde pieczywo nadaje się do mrożenia? Teoretycznie tak, ale w praktyce najgorszej proces ten znosi pieczywo z mąki pszennej — po rozmrożeniu łatwo się kruszy i rozpada. Z kolei najlepiej mrożą się wypieki na zakwasie oraz z mąki żytniej. Chleb na zakwasie możesz trzymać w chlebaku (najlepiej drewnianym), woreczku z naturalnego materiału (dobrze sprawdzi się len), można też go mrozić. Jak przechowywać chleb pieczony w domu? Chleb pieczony w domu powinien być trzymany w miejscu suchym, trzymającym temperaturę pokojową. Kiszenie żuru, dokarmianie zakwasu Masz w lodówce odrobinę zakwasu. Być może jest od kogoś, kto sam go wyhodował, albo została odrobina po upieczeniu pierwszego chleba. Co zrobić, żeby starczyło na następny wypiek? To proste: dokarmiać! Dokarmianie zakwasu można porównać do karmienia domowego pupilka Zakwas bywa żarłoczny. Szczególnie dojrzały, kilkumiesięczny zakwas potrafi zadziwić swoimi możliwościami. Młody zakwas ma mniejszą moc i potrzebuje dokarmiania raz dziennie, niewielkimi porcjami. Przed upieczeniem kolejnego chleba oblicz potrzebną ilość Zamierzasz upiec kolejny chleb. Masz w słoiku w lodówce odłożone dwie łyżki (ok. 50 g) zakwasu z poprzedniego pieczenia. Zastanów się, jaka ilość będzie Ci potrzebna. W podanym przeze mnie przepisie na 30-centymetrową podłużną foremkę – keksówkę należy wykorzystać 450 g zakwasu. Jeśli pieczesz w dwóch formach (dla siebie i dla Kogoś Miłego), potrzebujesz 900 g. Jeśli masz mniejszą foremkę, na przykład 20-centymetrową, prawdopodobnie wystarczy 300 g. Do tej idealnej porcji musisz dojść samodzielnie. Kilka prób i wszystko będziesz robić z pamięci. Teraz załóżmy, że potrzeba nam 450 g zakwasu na chleb, do tego 50 g do odłożenia na następny wypiek – razem daje nam ilość 500 g, które musimy przygotować. Dokarmianie zakwasu Moja zasada jest taka: pierwszego dnia dodaję tyle samo mąki i wody, ile waży mój zakwas. Jeśli więc mam w słoiku ok. 50 g, dodaję do niego: 1. najpierw 50 g przegotowanej, ostudzonej wody Woda może być lekko ciepła, ale jeśli masz wątpliwości, lepiej dodać taką w temperaturze pokojowej, czyli zupełnie wystudzoną. Zbyt ciepła woda sprawi, że zakwas się zaparzy. Wodę mieszam z zakwasem do uzyskania jednolitej zawiesiny. 2. Do tego dodaję 50 g mąki żytniej razowej (typ 2000), mieszam do uzyskania jednolitej konsystencji. Mam już 150 g zakwasu, zostawiam słoik przykryty ściereczką w ciepłym miejscu. 3. Kolejnego dnia sprawdzam, jak dobrze zakwas sobie radzi Starszy zakwas z dużą mocą po 24 godzinach pokazuje duże pęcherzyki powietrza, widoczne przez ściankę słoika. Nabrał też znacznie objętości. Młody również ruszył, możemy więc go dokarmić. Dokładamy po 50 g wody i mąki, tak jak dzień wcześniej. Mamy w sunie 250 g zakwasu. 4. Te czynności powtarzamy, aż do uzyskania 500 g Ostatniego dnia możemy dodać po 75 g wody i mąki, żeby ostateczny wynik był odpowiedni. Z zakwasem starszym, mocno żarłocznym, widujemy się częściej. Można go dokarmiać nawet co 12 godzin. Jeśli jest go już dużo, potrzebuje większą ilość mąki i wody. Pamiętajmy jednak, ile zakwasu potrzebujemy. Nie wolno zapomnieć o odłożeniu dwóch łyżek (50 g) do słoika na następny raz. Masz już 450 g zakwasu. Odłożona porcyjka czeka w lodówce na kolejne dokarmianie. Możesz zabrać się za upieczenie chleba. Pamiętaj o dobrym towarzystwie przy krojeniu pierwszej kromki. Jak przechowujemy zakwas? Odłożone 2 łyżki zakwasu (ok. 50 g) przechowujemy w lodówce, w słoiku osłoniętym folią. Zakwas można przechowywać w takiej formie nawet kilka tygodni. Po wyjęciu może się wydawać lekko klejący, pachnieć może również dziwacznie, ale to dobry zakwas. Niepokoić się należy, jeśli porosła go pleśń czerwona, niebieska, czarna, szara, zielona. Albo gdy zupełnie zmienił konsystencję. Wtedy trzeba zakwas wyrzucić i zacząć hodowlę od początku. W kontaktach z żytnim zakwasem na chleb możesz być liberalny albo konserwatywny Konserwatyzm polega na tym, że używasz do mieszania tylko drewnianej łyżki, przeznaczonej wyłącznie do mieszania zakwasu. Zakwas hodujesz w glinianym pojemniku, ponieważ tak robiły nasze (pra)babki. Gliniany pojemnik możesz dostać na targu w małej miejscowości i w Internecie pewnie też. Mąkę kupujesz w młynie albo od zaprzyjaźnionego dostawcy, który kupuje ją w młynie. Jeśli jesteś liberalny, hodujesz zakwas w słoiku, żeby lepiej widzieć, jak pracuje. Mieszasz go łyżką metalową, albo czym tam masz pod ręką, ważne, żeby było czyste. Mąkę żytnią 2000 kupujesz w Biedronce, Carrefourze, Realu i innych bezdusznych miejscach. Bez względu na to, czy czujesz się konserwatywny, czy wybrałeś słoik (jak ja, bo lepiej wychodzi na zdjęciach), pamiętaj, aby łyżek i słoika nie myć w zmywarce. Naczynia, które mają styczność z zakwasem, powinny być myte pod bieżącą wodą i dobrze opłukane. Zmywarka pozostawi na nich sól i nabłyszczacz. Wprawdzie nie doświadczyłam na własnym zakwasie szkodliwości mycia naczyń w zmywarce, ale wydaje mi się to takie… zbyt współczesne. A zakwas zdecydowanie taki nie jest. *** Jeśli szukasz więcej informacji o zakwasie i chlebie, tutaj kilka moich postów blogowych: Jak zrobić żytni zakwas na chleb – poradnik dla początkujących. Podstawowy przepis na chleb żytni na naturalnym zakwasie. O pieczeniu innego chleba na zakwasie, zmianie mąki i dodatkach napisałam TUTAJ. Jeśli masz jakieś sugestie, albo dobry pomysł, którym chcesz się podzielić, zostaw komentarz. Będzie mi bardzo miło. Birgit Brendel odradza tę metodę, gdyż według niej wpływa na smak i strukturę pieczywa. Jednak jeżeli niestraszne dla was są skutki chłodzenia i fakt, że chleb z lodówki będzie inaczej

Praktyczny przewodnik krok po kroku z poradami, sztuczkami i harmonogramem, jak zrobić, jak używać i jak przechowywać zakwas. Co to jest zakwas? Znany również jako kultura zakwasowa, zakwas jest prostą mieszanką mąki i wody, która działa jak naturalny środek zakwaszający. Dzikie drożdże są obecne w każdej mące, a starter to sposób na wyhodowanie ich w formie, którą można wykorzystać do zapiekania. Charakterystyczna kwaskowatość zakwasu pochodzi od bakterii obecnych w zakwasie i może wahać się od bardzo silnej do dość subtelnej. W miarę dojrzewania zakwasu rozwijają się dzikie drożdże i bakterie, dzięki czemu jest on „mocniejszy” i bardziej złożony w smaku. Do wypieku chleba wystarczy niewielka ilość zakwasu. Dzikie drożdże działają wolniej niż zwykłe świeże drożdże, więc przygotowanie przepisów z zakwasem zwykle trwa dłużej. Przygotowanie zaczynu na zakwasie to prosty proces łączenia mąki i wody, która jest następnie „karmiona” lub odświeżana większą ilością mąki i wody przez pewien czas, aby zachęcić drożdże do fermentacji i rozwoju bakterii. Po zakwaszeniu, zakwas przechodzi przez przewidywalny cykl bąbelkowania, rozrasta się do około dwukrotnego rozmiaru, a następnie opada, a zakończenie tego cyklu zajmie podobny czas, jeśli będzie przechowywany w stałej temperaturze. Co oznacza „nawodnienie”? Zakwasy są często określane jako „uwodnienie” w procentach, na przykład 100-procentowe uwodnienie zakwasów. Procent wskazuje na uwodnienie mąki w starterze. Na przykład, starter 100% uwodnienia byłby zrobiony i karmiony równymi ilościami (wagowo) zarówno mąki jak i wody lub 1 częścią mąki i 1 częścią wody. Nawodnienie startera wpływa nie tylko na jego konsystencję, ale także na szybkość fermentacji. Słabo nawodniony starter będzie gęstszy i wolniej fermentuje, przez co będzie wymagał mniej karmienia. Przechowywanie zakwasu. Zakwas można przechowywać w temperaturze pokojowej lub w lodówce. Jeśli nie zamierzasz codziennie używać zakwasu, najlepiej przechowywać go w lodówce. Aby to zrobić, przygotuj go zgodnie z instrukcją, zamknij słoik, a następnie pozostaw w temperaturze pokojowej na 2-3 godziny (aby pomóc ożywić drożdże) przed umieszczeniem w lodówce do przechowywania. Starter przechowywany w lodówce będzie wymagał “karmienia” tylko raz w tygodniu, aby go utrzymać. Jeśli codziennie używasz zakwasu, przechowuj go w temperaturze pokojowej. Postępuj zgodnie z powyższymi instrukcjami “karmienia”, a następnie pozostaw go w temperaturze pokojowej. Będziesz musiał „nakarmić” go codziennie (o tej samej porze, jeśli to możliwe). Zakwas przechowywany w temperaturze pokojowej i podawany codziennie będzie miał łagodniejszy smak niż ten przechowywany w lodówce i podawany raz w tygodniu.

Jak dobrze przechować ziemniaki i inne warzywa bez chłodni czy profesjonalnej przechowalni? Jest kilka metod. Warzywami, których w Polsce spożywamy najwięcej i najczęściej magazynujemy przez wiele tygodni, a nawet miesięcy, są: kapusta biała, marchew, cebula burak ćwikłowy, pietruszka czy seler i por. Podstawą polskiej kuchni wciąż są też ziemniaki. Aktywny zakwasCzęsto w przepisach czytamy: "do zaczynu dodać 2 łyżki aktywnego zakwasu". Co to oznacza? Jeśli zakwas przechowujemy w lodówce, to nie można go nazwać aktywnym. Aby go uzyskać należy wyjąć zakwas z lodówki, ocieplić do temperatury pokojowej, dodać mąkę i wodę, odczekać aż zacznie bąbelkować (około 12 godzin) i dopiero taki zakwas możemy nazwać aktywnym :) Jak rozpoznać czy nasz zakwas pracuje? Najlepszym dowodem na to, że nasz zakwas żyje są bąbelki pojawiające się na powierzchni masy i wyczuwalny lekko kwaskowaty zapach (zwłaszcza w przypadku mąki żytniej). Zaobserwować to możemy zwykle po każdym dokarmieniu zakwasu. Dobrym przykładem jest również unoszenie się zakwasu do góry. Czasem proces fermentacji jest widoczny gołym okiem, czasem nie. Nie znaczy to jednak, że nasz zakwas nie żyje – dajmy mu więcej czasu i może więcej ciepła? Przechowywanie zakwasu w lodówce Zakwas może stać w lodówce od 1 do 2 tygodni. Generalnie im starszy zakwas, tym jest bardziej odporny na głodówkę. Jeśli nie planujemy w najbliższym czasie pieczenia chleba, dobrze jest go raz na jakiś czas wyjąć z lodówki, ocieplić do temperatury pokojowej, dokarmić, odczekać kilka godzin aż ożyje (zacznie się podnosić), po czym znów schować do lodówki. Po przechowywaniu w lodówce może się zdarzyć, że na powierzchni pojawi się biała lub żółtawa skorupka, lub zakwas zmieni zapach na delikatnie chemiczny bądź acetonowy – jest to zupełnie normalne, po dokarmieniu wszystko wróci do normy. W lodówce powinno się przechowywać czysty zakwas – bez soli, przypraw, nasion i innych dodatków.

Istnieje wiele miejsc, które przychodzą nam na myśl, gdy myślimy o tym, gdzie najlepiej przechowywać chleb; w pojemniku na chleb, szafce kuchennej, zamrażarce, lodówce itp. Jestem pewna, że są miejsca, które dla niektórych wydają się rozsądnym pomysłem, ale dla innych wydają się dziwne.

Dobry chleb wymaga odpowiedniego przechowywania. Jak prawidłowo przechowywać ulubiony bochenek, rogale lub bułki? Jak wybrać chlebak i zadbać o świeżość pieczywa? Lepszy chlebak drewniany, a może metalowy? Podpowiadamy nasze triki i wybory chlebaków w cyklu "Dobre rzeczy". Domowy chleb - sprawdzone przepisy Dobry, domowy chleb to przede wszystkim proste składniki ze sprawdzonego źródła. Część z przepisów uwzględnia zakwas na chleb - ten również warto przygotować samodzielnie. Do zakwasu potrzebujemy mąki, wody, czasu i cierpliwości. Młody zakwas na chleb nie zawsze jest jednak gwarancją udanego pieczywa. Potwierdza to Arkadiusz Andrzejewski w wywiadzie dla "młody zakwas nie jest do końca przewidywalny i nie może nam w 100% zagwarantować udanych wypieków. Zdecydowanie lepszym sposobem jest pozyskanie ustabilizowanego, mocnego zakwasu od osób, które utrzymują go w dobrej kondycji od wielu lat". Przepis na chleb na zakwasie będzie idealny dla osób, które są w posiadaniu sprawdzonego zakwasu. Inne pomysły na domowy chleb? Polecamy przepis na chleb pszenny oraz chleb pełnoziarnisty. Marzy Wam się coś oryginalnego? Wypróbujcie przepis na klasyczny chleb kukurydziany. Czerstwy chleb - jak go wykorzystać? Nawet przy najlepszym chlebaku może zdarzyć się, że kilka kromek straci pierwszą świeżość. Nie musimy się tym przejmować i nie należy ich wyrzucać! Jednym z najprostszych sposobów, jak wykorzystać takie pieczywo jest przepis na chleb w jajku - gorąca przekąska na śniadanie i nie tylko. Możemy też zrobić grzanki z chleba lub grzanki ziołowe. Czerstwe pieczywo możemy w najprostszy sposób wykorzystać na... bułkę tartą. Zobacz też: pasty do chleba - proste przepisy Chlebak - jaki wybrać? Wybór jest duży. Począwszy od chlebaków drewnianych, metalowych i bambusowych, po metalowe lub te z dodatkiem różnych pojemników. W sklepach znajdziemy zarówno klasyczne chlebaki jak i te bardziej nowoczesne. Ważne żeby chlebak był funkcjonalny, a także by odpowiednio wpasował się w naszą kuchnię. Warto postawić na solidny produkt, taki, który pozwoli cieszyć się nam świeżym smakiem chleba jak najdłużej. Chlebak drewniany Naturalne sosnowe drewno, przestronne wnętrze i wygodne, szczelne zamknięcie. Pieczywo w takim chlebaku wystarczy zawinąć w lnianą, czystą ściereczkę, lub papier śniadaniowy. Drewniany chlebak pasuje do rustykalnych, prostych wnętrz, będzie świetnie współgrać z kuchenną zabudową w odcieniu naturalnego drewna. Chlebak metalowy Do nowoczesnych kuchni w minimalistycznym designie świetnie pasować będzie chlebak metalowy. Chroni przechowywane w nim pieczywo przed pleśnią i wysychaniem. Jest również odporny na wilgoć i parę, która występuje w kuchni. Chlebak bambusowy Kolejny chlebak z naturalnego materiału, czyli chlebak bambusowy. Pasuje zarówno do jasnych, jak i ciemniejszych wnętrz. Wygodne zamknięcie, opływowy kształt ułatwiają korzystanie i ułożenie chlebaka. Chlebak z deską do krojenia Chlebak nie tylko przyda się do przechowywania, ale może być praktycznym gadżetem, który ułatwi przygotowanie posiłku z chlebem w roli głównej. Chlebak z deską do krojenia pełniącą funkcję zamknięcia - to idealne rozwiązanie do małych wnętrz. I mamy pewność, że konkretna deska nie ma styczności np. z mięsem czy innymi surowymi produktami i jest w pełni bezpieczna dla pieczywa. Chlebak z pojemnikami I na koniec chlebak, który na pewno przypadnie do gustu osobom, które lubią planować wygodne przechowywanie w kuchni. Przestronny chlebak, a do niego dopasowane wizualnie pojemniki na: herbatę, cukier i kawę, czyli produkty, które idą w parze ze świeżym pieczywem np. na śniadanie. Taki zestaw to też dobry pomysł na prezent np. na parapetówkę. Kiedy mamy już odpowiedni chlebak, możemy postawić kolejny krok i zacząć wypiekać domowe bochenki. Domowy chleb wbrew pozorom nie należy do najtrudniejszych. Nie musimy mieć specjalnych akcesoriów, co udowadnia popularność przepisu na chleb z garnka. Nie potrzebujemy też wymyślnych składników, bo dobry chleb to jakościowa mąka, woda i sól. Wszystkie inne dodatki zależą od naszej kulinarnej fantazji i smaku. Potem nacinamy b.ostrym nożem z wierzchu, żeby chleb nie pękał byle gdzie Pieczemy w 200 st. C / 45-55 minut- w funkcji góra/dół Upieczone chleby wyjmujemy z formy i studzimy na kratce lub na desce. Sprawdzony sposób na na zakwas na chleb. Zrobienie zakwasu do wypieku chleba jest bardzo proste. Wystarczy mieć: odpowiednią mąkę, wodę, odrobinę cierpliwości i czasu :-) Czas przygotowania: 7 dni Liczba porcji: 1 zakwas Dieta: wegańska, wegetariańska Składniki: mąka żytnia - około 200 g woda - około 250 ml ewentualnie odrobina cukru Zakwas żytni Co to jest zakwas żytni?W procesie fermentacji mąki z wodą rozwijają się bakterie i dzikie drożdże. Buzująca mieszanina o specyficznym, lekko kwaśnym zapachu, po odpowiednim czasie służy jako najważniejszy dodatek do wypieku pieczywa. To dzięki zakwasowi chleb rośnie. Jaki typ mąki żytniej?Na samym początku należy zdecydować jaką mąkę żytnią wybrać. Do zrobienia zakwasu żytniego polecam użyć mąki z dużą ilością składników mineralnych. Im wyższy typ i ciemniejsza barwa, tym lepsza mąka. Mąka żytnia do zakwasu kolejności od najlepszej:- typ 3000 - mąka żytnia z pełnego przemiału- typ 2000 - mąka żytnia razowa- typ 1850 - mąka żytnia starogardzka- typ 800, 950, 1400 - mąka żytnia sitkowa Z poniższych typów również można zrobić zakwas. Wówczas na samym początku należy do mąki z wodą dodać również płaksą łyżeczkę cukru (lub nawet mniej).- typ 650, 750 - mąka żytnia pytlowa- typ 580 - mąka żytnia jasna Jakiej wody użyć?Najlepsza będzie przegotowana, wystudzona woda. Optymalna temperatura to 20-30 stopni. W czym robić zakwas?Dla mnie najwygodniejszy jest czysty, suchy i duży słoik. Do tego obowiązkowo gaza lub kawałek ręcznika papierowego i gumka recepturka :-) Słoika nie można zakręcać, dlatego też najlepiej jest po dokarmieniu nałożyć gazę i unieruchomić ją gumką. Zakwas utrzyma wówczas stałą temperaturę oraz odpowiednią ilość powietrza. Gaza zabezpiecza również przed dostaniem się zanieczyszczeń z zewnątrz. Gdzie trzymać zakwas?- Zimą najlepiej w pustym piekarniku lub obok kaloryfera. Ja po dokarmieniu zakwasu, nagrzewam piekarnik do temperatury 35 stopni i umieszczam w piecu słoik. Temperatura w piekarniku lekko spada, jednak ciepło będzie jeszcze bardzo Latem w spiżarce lub dowolnej szafce kuchennej (jeśli już zaczął pracować). Zakwas krok po kroku:- Pierwszego dnia rano do słoika wsyp trzy łyżki mąki (około 30 gramów) oraz wlej pięć łyżek wody. Zamieszaj całość drewnianą łyżką lub patyczkiem do szaszłyków. Zakryj gazą lub kawałkiem ręcznika papierowego + gumka recepturka i odstaw w ciepłe i zacienione miejsce. Wieczorem wystarczy zamieszać Następnego dnia dokarm zakwas dwiema łyżkami mąki i dwiema łyżkami wody. Wieczorem już tylko Przez kolejnych 5 dni powtarzaj dokarmianie zakwasu oraz mieszanie go wieczorem, tak jak drugiego Po łącznie 7-10 dniach zakwas powinien być już gotowy do pieczenia chleba. Dodatkowe uwagi:- Już po 3 dniach zakwas powinien buzować. Pojawią się pęcherzyki powietrza. Zakwas "urośnie" i będzie miał specyficzny, lekko kwaśny Jeśli na powierzchni naczynia wytrąci się woda, należy zmniejszyć ilość dodawanej codziennie wody, a dodać więcej Jeśli zauważysz pleśń - zakwas należy od razu Co kilka dni warto wymienić naczynie w którym trzyma się zakwas. Wystarczy przełożyć go do nowego słoika. Czemu zakwas "nie pracuje"?- Jeśli używasz mąki pytlowej lub żytniej jasnej należy dodać na początku łyżeczkę cukru. Warto zakupić mąkę typu 800 lub wyższą i dalej karmić zakwas mąką z dużą ilością składników Twojemu zakwasowi może być za zimno. Umieść słoik w ciepłym pomieszczeniu np. do piekarnika nagrzanego do max. 35-40 Do dokarmiania zakwasu użyto za gorącej wody lub w początkowej fazie wody z W zakwasie rozwinęła się pleśń i należy go wyrzucić. Czemu w moim zakwasie jest pleśń?Pleśń może się pojawić, jeśli do naczynia z zakwasem dostały się np. fragmenty innego jedzenia, słoik nie był czysty lub też w pomieszczeniu jest wilgoć i pleśń w powietrzu. Do mieszania zakwasu używaj czystej drewnianej łyżki lub patyczka do szaszłyków. Co zrobić z zakwasem, jeśli nie planuję piec chleba?Być może w danym tygodniu nie planujesz wypieku chleba a nie chcesz w nieskończoność go dokarmiać :-) Wówczas słoik tak samo przykryty gazą umieść w lodówce. Zakwas może tak czekać nawet 2 tygodnie! Ten zakwas wykorzystałam w przepisie na chleb żytni. Sprawdź też moje inne przepisy na chleb. Zarówno na te na zakwasie jak i na drożdżach. Udanych wypieków! Średnia / 5 (945 głosów) Oceń! Jak przechowywać chleb, aby uniknąć pleśni? Najlepsze i najbardziej dogodne miejsce do przechowywania chleba musi być suche, a jego temperatura nie może przekraczać 18-22°C. Unikaj zawijania chleba w folie spożywcze/aluminiowe, ponieważ tylko przyspieszysz pojawienie się pleśni. Korzystaj z materiałowej ściereczki, która Wszyscy lubimy świeży chleb. Robimy więc wszystko, żeby jak najdłużej zachował swoją świeżość. Każdy rodzaj chleba zachowuje swoją trwałość przez inny czas. Najdłużej świeże będą bochenki z żytniej mąki, upieczone na zakwasie. Taki chleb, jeżeli jest przechowywany w odpowiednich warunkach, potrafi zachować dobry smak i wilgotność nawet do 10 dni. Najszybciej wysycha pszenny, drożdżowy chleb. Chleb powinniśmy przechowywać w suchym miejscu, w temperaturze pokojowej. Pozostawiony sam sobie albo szybko wyschnie, albo spleśnieje. Gdzie zatem i w czym najlepiej przechowywać chleb? Moim zdaniem, najlepszymi pojemnikami do przechowywania chleba są worki lniane albo drewniane chlebaki, czyli te pojemniki, które wykonane są z naturalnych surowców. Poniżej postaram się wyjaśnić, dlaczego tak właśnie uważam. Wszystko sprowadza się do wymiany wilgotności czyli "oddychania". Pojemniki do przechowywania chleba powinny być właśnie takie - nie powinny dopuszczać wilgoci do pieczywa, ale równocześnie odprowadzać nadmiar wilgoci, którą oddaje chleb. W przeciwnym razie chleb (szczególnie świeży, jeszcze ciepły), czuje się jak człowiek w kiepskiej jakości kurtkach przeciwdeszczowych. Od zewnątrz nie zmoknie, ale i tak będzie mokry, bo kurtki te zazwyczaj uszyte są z materiału, który nie odprowadza wilgoci na zewnątrz. Wystarczy taki ciepły bochenek zamknąć w folii i niedługo potem mamy coś co wyglądem przypomina chleb, który wcześniej tam włożyliśmy, ale smakiem już nie bardzo. Moje dzieci mówią, że jest wtedy strasznie "gumiasty". Jeżeli jednak nie mamy wyjścia, bo akurat nie mamy nic innego w pobliżu, i musimy przechować chleb w warunkach niezbyt mu sprzyjających (mam tu na myśli przede wszystkim reklamówki), to zróbmy dziurki w folii, żeby choć trochę wilgoci mogło odparować. Z mojego doświadczenia jednak wynika, że kupienie w sklepie ciepłych bułeczek i włożenie ich do foliowego worka (niestety, nie zawsze jest czas na pieczenie ich, nad czym bardzo ubolewam), nawet jeżeli zrobię w nim małe dziurki czy nie zawiążę siatki, niewiele pomaga. Folia jednak robi swoje. Na szczęście, w większości sklepów są już dostępne torebki papierowe do pakowania pieczywa. Niektóre mają część folii w postaci foliowego "okienka" , ale to i tak jest dużo lepsze niż sama folia. Jak pisałam wyżej, według mnie najlepszymi pojemnikami do przechowywania pieczywa, są te wykonane z naturalnych surowców, a więc: - len - tkanina, której historia sięga około 7500 lat Idealny materiał do przechowywania chleba - nie dopuszcza wilgoci do bochenka z zewnątrz, ale równie skutecznie odprowadza na zewnątrz jej nadmiar - ściereczki, worki lniane - drewno - surowiec znany człowiekowi znacznie dłużej niż len. Również jest idealnym "oddychającym" pojemnikiem do przechowywania pieczywa - chlebaki drewniane Surowce te (len, drewno) - nie pozwolą spleśnieć chlebom, ale też nadmiernie ich nie wysuszą. Bochenek chleba czy bułki zawinięte w ściereczkę lub włożone do lnianego woreczka, można umieścić też dodatkowo w chlebaku. Do przechowywania pieczywa można też używać chlebaków z innych surowców niż drewno - plastik, stal, ale ze względu na to, że niekoniecznie dobrze radzą sobie z odprowadzaniem wilgoci ze środka na zewnątrz, często zaopatrzone są w wywietrzniki. Mimo wszystko jednak, nie polecam trzymania ciepłego pieczywa w tego typu pojemnikach. Owszem, z doświadczenia wiem, że na szczęście plastikowe czy metalowe pojemniki dużo łatwiej i szybciej jest umyć. Piszę "na szczęście", bo pieczywo dużo łatwiej i szybciej psuje się w takich pojemnikach. Dobrym sposobem na przedłużenie życia naszego chleba jest też mrożenie go. Trzeba jednak pamiętać, że musi być on świeży - czerstwego chleba już nie uratujemy w ten sposób - możemy jedynie pozwolić mu wyschnąć do końca i zmielić na tzw. "bułkę tartą" (w tym przypadku bardziej odpowiednia byłaby chyba nazwa "chleb tarty"), albo zużyć jako karmę dla naszych zwierzaków (np. koni czy świnek morskich). Sposób przechowywania chleba jest bardzo istotny. Pojemniki czy woreczki z surowców naturalnych - drewniane chlebaki, lniane worki - niejako same pomagają nam w tej czynności. Dzięki swoim właściwościom tak długo oddają wilgoć z chleba aż będzie ona taka sama, na zewnątrz i w środku (w worku lub chlebaku). W ten sposób ochronimy nasz chleb przed spleśnieniem czy nadmiernym, zbyt szybkim wysuszeniem i będziemy mogli zjeść go aż do ostatniego kawałka. Dodatkowo można spróbować samodzielnie wyhaftować jakiś kuchenny motyw, albo taki związany tylko z pieczywem na worku. Wtedy może stać się wspaniałą ozdobą naszej kuchni, albo prezentem dla bliskiej nam osoby. Jeśli nie mamy w domu odpowiedniego miejsca na hodowanie zakwasu, możemy umieścić go w piekarniku. Piekarnik należy nagrzać do 50*C i włączyć, jednocześnie zostawiając włączone światło. Dzień 2: Po 12 godzinach należy dokładnie wymieszać zakwas drewnianą łyżką i odstawić na 2 godziny. Po tym czasie dokarmiamy zakwas. Często zdarza się tak, że musimy wyjechać, a nasz zakwas zostaje pozostawiony na pastwę swoich bakterii. Nie chcemy przecież zmarnować naszej pracy, szczególnie jeżeli nasz zakwas jest wiekowy. Co zatem zrobić, żeby pod naszą nieobecność zakwas zachował się w stanie jak przed wyjazdem? Najlepszą metodą jest zasuszenie aktywnego zakwasu. Na czym polega ten cały proces? Najważniejszym krokiem jest wysuszenie „bakterii” mamy wtedy pewność, że nic złego się z nich nie wykluje. Zawsze zasuszamy zakwas aktywny (a więc taki dokarmiony minimum 12 godzin wcześniej) i rozprowadzamy go cienką warstwą na pergaminie do pieczenia. Najlepiej zrobić to łopatką silikonową. Cieńsza warstwa pozwoli zaoszczędzić trochę prądu. Piekarnik ustawiamy na 20 stopni (maksymalnie na 30 stopni, w przeciwnym wypadku nasz zakwas upieczemy i nie będzie się nadawał, do piekarnika wkładamy pergamin z zakwasem i suszymy. Suszenie powinno trwać około 2-3 godziny. Taki wysuszony zakwas będzie odchodził płatami of pergaminu. Wyjęty z piekarnika zakwas warto zostawić na jeden dzień w pokoju lub kuchni, tak żeby miał dostęp do świeżego powietrza, które go dodatkowo wysuszy. W jaki sposób odświeżyć wysuszony zakwas? To bardzo proste. Najlepiej wziąć wagowo taką samą ilość naszego „proszku” i ciepłej (nie gorącej) przegotowanej wody. Wszystko to mieszamy na papkę i zostawiamy w ciepłym miejscu, aż nasz zakwas zacznie pracować, podniesie się a na jego powierzchni pojawią się bąbelki powietrza. Tak odświeżony zakwas warto dokarmiać przez kilka dni metodą podstawową, do czasu aż nabierze sił i będzie gotowy do użycia. Co, jeżeli kawas się rozwarstwi? Powodem oddzielenia się wody od zakwasu, może być złe dokarmianie, czyli za dużo wody w stosunku do mąki. Żeby to naprawić trzeba dokarmić zakwas dodając więcej mąki niż wody. Zakwas może się rozwarstwić również, jeżeli zbyt długo stał w lodówce bez dokarmiania. Sprawdzamy czy się nie zepsuł ( czy nie ma pleśni), jeżeli wszystko jest dobrze, dokarmiamy go i wszystko jest ok. Istnieje też inna metoda zasuszenia zakwasu, to metoda Bertinea. Wygląda tak: Bierzemy 600g aktywnego zakwasu, później dodajemy do niego około 500g chlebowej mąki oraz mieszamy. Ciasto stwardnieje, więc będziemy musieli użyć trochę więcej siły. Tak wymieszane „ciasto” należy rozdrobnić (można posiekać nożem) najlepiej na jak najmniejsze kawałki. Zakwas drobno posiekany wysypujemy na dużą blachę pergaminu i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 30 stopni.
12 zł. Warszawa, Mokotów - 31 października 2023. Upiecz chleb z Królem Zakwasów! Prawdziwy zestaw- zakwas+mąki żytnie. 49 zł. Nowe. Warszawa, Mokotów - 01 listopada 2023.
Co to jest zakwas do chleba? Zakwas to podstawowy składnik prawdziwego domowego chleba. Powstaje przez zmieszanie dwóch składników: mąki i wody. Te dwa proste składniki muszą być dozowane w odpowiednich proporcjach i pozostawione w odpowiednich temperaturach do przefermentowania. W procesie fermentacji węglowodany zawarte w mące rozkładają się przy pomocy bakterii i naturalnych drożdży zawartych w ziarnach zbóż. W wyniku fermentacji czyli inaczej rozkładu powstaje kwas mlekowy i naturalne drożdże. Kwas mlekowy powoduje kwaskowaty smak prawdziwego chleba a naturalne drożdże spulchniają nasz chleb. Pieczywo żytnie na zakwasie jest pieczywem zdrowym, posiada niski indeks glikemiczny-to znaczy że osoby chore na cukrzycę mogą go jeść. Jest trwałe długo się przechowuje, dostarcza do naszego organizmu bakterie kwasu mlekowego które pomocne są w metabolizmie. Chleb żytni razowy na zakwasie dodatkowo zawiera otręby które ,oczyszczają ścianki naszych jelit z różnych złogów’’ przez co wpływają na prawidłowy skurcz jelit podczas trawienia. Chleb na zakwasie zawiera też witaminy z grupy B które mają szerokie spektrum działania w organizmie. Jak zrobić w domu zakwas? To nic trudnego proces wymaga trochę czasu do 5 dni. Poniżej przykładowy przepis na zakwas do chleba. Zastosuj najlepiej gliniany garnek o poj. 2 litrów. Dzień 1 (przykładowo 8 rano):Garść mąki (ok. 100g) mieszamy drewnianą łyżką dokładnie z taka ilością letniej wody, aby powstało jednolite ciasto o konsystencji przypominającej gęstej śmietany. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce o ok. 25°C. (W lecie może to być dowolne miejsce bez przeciągów. Natomiast w chłodniejsze dni najlepiej trzymać zakwas w pobliżu kaloryfera. Po 12 godzinach mieszamy zawartość drewnianą łyżką i dokarmiamy czyli dokładamy mąki (ok. 10 dkg) i wody letniej tak aby powstała konsystencja gęstego ciasta naleśnikowego. Przykrywamy i znów odstawiamy na 12 godzin w ciepłe miejsce. Tę czynność powtarzamy co 12 godzin przez 5 dni do momentu aż zmieni się zapach na właściwy dla kwasu - czyli poczujemy kwaśny zapach. W czwartym i piątym dniu dokładamy nieco więcej mąki w stosunku do wody - tak aby zakwas miał konsystencję bardziej zwartą od poprzednich zakwas jest gotowy - ubieramy go tyle ile wymaga przepis na ulubiony nasz chleb. Resztę zakwasu wkładamy do lodówki, aby mieć na kolejny wypiek. *Pamiętajmy że temperatura zakwasu powinna się mieścić w granicach od 25-27 st Celsjusza. OAIyr.
  • d2gvkhusjq.pages.dev/48
  • d2gvkhusjq.pages.dev/60
  • d2gvkhusjq.pages.dev/84
  • d2gvkhusjq.pages.dev/50
  • d2gvkhusjq.pages.dev/69
  • d2gvkhusjq.pages.dev/74
  • d2gvkhusjq.pages.dev/18
  • d2gvkhusjq.pages.dev/70
  • zakwas na chleb gdzie przechowywac